Przegląd tematu
Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Śro 10:46, 26 Wrz 2018    Temat postu:

Wendelow

Kiedy Farid wrocil, Czarodziejski Jezyk juz na niego czekal. Elinor spala pod drzewami, z twarza zaczerwieniona od slonca, ale Czarodziejski Jezyk stal wciaz tam, gdzie go Farid zostawil. Na jego twarzy pojawil sie wyraz ulgi, gdy zobaczyl, jak chlopiec wspina sie po zboczu.

-Slyszelismy strzaly! - zawolal, gdy Farid byl jeszcze daleko. - Myslalem, ze cie juz nigdy nie zobaczymy.

-Strzelaja do kotow - odparl Farid, padajac na trawe. Troska Czarodziejskiego Jezyka wprawila go w zaklopotanie.

"Dlaczego to tyle trwalo? Gdzie sie znowu walesales?" - oto do jakich powitan byl przyzwyczajony. Nawet twarz Smolipalucha byla zawsze zamknieta, odstreczajaca niby zaryglowane drzwi. A Czarodziejski Jezyk mial wszystko wypisane na czole: troske, radosc, zlosc, bol, milosc - chocby nawet probowal ukryc swoje uczucia, tak jak teraz, kiedy staral sie powstrzymac przed zadaniem pytania, ktore przez caly czas mial na koncu jezyka. 380

-Twoja corka ma sie dobrze - powiedzial Farid. - Dostala wiadomosc, choc siedzi zamknieta na

ostatnim pietrze w domu Capricorna. Ale Gwin potrafi sie swietnie wspinac, lepiej od

Smolipalucha, a to juz cos znaczy.

Uslyszal westchnienie ulgi, jakie wyrwalo sie z piersi Czarodziejskiego Jezyka -jakby zdjal z niego caly ciezar swiata.

-Dostalem nawet odpowiedz.

Farid wyciagnal manicure ursynów
z plecaka i trzymajac go za ogon, odwiazal karteczke od obrozki. Czarodziejski Jezyk rozwinal kartke tak ostroznie, jakby sie bal, ze zetrze z niej litery.

-Wyklejka - mruknal - musiala ja wyrwac z ksiazki.

-Co pisze?

-Probowales to przeczytac?

Farid potrzasnal glowa i wyjal z kieszeni kawalek chleba. Gwin zasluzyl sobie na nagrode. Ale kuna zniknela. Pewnie nadrabiala zaleglosci w spaniu.

-Nie znasz liter, prawda? - Nie.

-Ten zapis i tak malo kto potrafi odczytac. To jest ten sam szyfr, ktorego ja uzylem. Jak widziales, nawet Elinor nie mogla go odcyfrowac.

Czarodziejski Jezyk rozprostowal floating
- byla matowozol-ta, w kolorze pustynnego piasku - zaczal czytac i nagle uniosl glowe.
Zales_LO
PostWysłany: Nie 15:04, 24 Wrz 2006    Temat postu:

nie takie glupie te dziady powaga:PP
ten wedrowiec kojarzy mi sie z kolesiem
ktory jest w filmiku do diablo II haha
ciekawe co jest dalej
nie chce mi sie czytac
szczepan228
PostWysłany: Nie 10:43, 24 Wrz 2006    Temat postu:

mi sie wydaje ze dziady to nie na jutro lolq :pp dziady pewnie beda pojutrze. no i z niemca mozesz sobie przypomniec bo bedzie pewnie pytala
Zales_LO
PostWysłany: Nie 10:20, 24 Wrz 2006    Temat postu: poniedzialek - prace domowe i nauka

oprocz dziadow co jeszcze trzeba zrobic na jutro

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.